Get In Touch

Michelin Man: Rzadkie i tajemnicze koła

Michelin Man: Rzadkie i tajemnicze koła

Michelin Man to ostatni boss rzadkich kół. Chociaż Ronal Teddies są najbardziej znanymi kołami artystycznymi, to dopiero wstęp do ekscytującego świata rzadkich kół. Przemierzając ten świat, można natrafić na jeszcze rzadsze Mazda Haribos, a także Koala i Hyundai Mickeys. Jednak w porównaniu do ultrarzadkich kół Michelin Man, te ostatnie wydają się jedynie codziennością.

Kół Michelin Man jest tak niewiele, że większość informacji na ich temat w internecie to jedynie plotki. Jednakże autor artykułu dotarł do kilku właścicieli, aby poznać prawdę. Te koła, wzorowane na maskotce Michelin „Bibendum”, były sporadycznie pokazywane w sieci przez ostatnie 20 lat, ale ich pochodzenie i dostępność pozostają tajemnicą.

Według nieoficjalnych źródeł, koła te miały być produkowane przez Ronal, podobnie jak urocze koła niedźwiadka, ale w bardzo ograniczonej liczbie – zaledwie czterech zestawów na całym świecie. Autor artykułu znalazł jednak dowody, które sugerują, że powstało ich znacznie więcej, a także wiadomo, przez kogo. Co do powodu produkcji tych kół, to można przypuszczać, że było to związane z przejęciem Kronprinz AG przez Michelin w 1997 roku.

Koła te podobno wykonane były z aluminiowego stopu w rozmiarze 14×6, z rozstawem śrub 4×108 i offsetem wynoszącym około 16 milimetrów. Ten rozmiar dobrze pasuje do małych francuskich samochodów, takich jak Peugeot 205 czy Citroën Saxo. Ich waga wynosi od 15 do 20 funtów, co czyni je stosunkowo ciężkimi jak na koła o średnicy 14 cali.

Okazuje się, że koła Michelin Bibendum były zaprojektowane i wykonane tanio. Z powodu swojego kształtu kiepsko wentylują hamulce, co potwierdzają doniesienia właścicieli o problemach z niemożnością wymiany pojedynczych kapturek centralnych i trudnościami w balansowaniu kół ze względu na ich nietypowy kształt. Mimo to, technicy zajmujący się nimi często byli rozbawieni ich nietypowym wyglądem.

Odnośnie dostępności informacji o tych kołach, wiadomo jedynie, że nie wiadomo ile zestawów powstało, jaka była ich pierwotna cena ani jak dokładnie były dystrybuowane. To czyni je jeszcze bardziej tajemniczymi w swoim istnieniu i mniej osiągalnymi na rynku.